Warsztaty Fundacji Szpilka – „Otwórz się na sztukę”

https://babskiblues.pl/warsztatyfundacjiszpilka/ ‎

Magiczne warsztaty przy długim stole w gronie dwunastu zwykłych kobiet – „Szczęśliwa kobieta, to szczęśliwa matka, szczęśliwa rodzina.  Każdy musi sobie dać szansę i czas dla siebie.”  Rozmowa z Dorotą Ozimek i Luizą Fijałkowską z lubelskiej Fundacji Szpilka.

 Dorota Ozimek od wielu lat jest związana z organizacjami pozarządowymi. Z wykształcenia jest animatorem i menedżerem kultury, pedagogiem. Jest także trenerem, zajmuję się szeroko pojętą animacją czasu wolnego, pracą z grupą, metodami integracyjnymi i aktywizującymi, kreatywnością, motywacją.

Luiza Fijałkowska jest wiceprezeską Fundacji, zajmuje się malarstwem, ceramiką, artystycznym odnawianiem mebli i florystyką. Jest propagatorką wszelkich działań artystycznych pomagających w przełamywaniu swoich barier i rozwoju kreatywności.

szpilka1 warsztaty artystyczne babskiblues fundacja szpilka

DP: O Fundacji Szpilka słyszałam już od przynajmniej kilku moich koleżanek. Czy możecie powiedzieć co leży u podstaw założenia Fundacji?

Fundacja Szpilka: Fundację założyłyśmy 2,5 roku temu. Niedługo po tym jak się poznałyśmy i stwierdziłyśmy, że mamy mnóstwo energii, pomysłów i chcemy dzielić się z innymi i rozwijać również inne kobiety. Zaobserwowałyśmy i doświadczyłyśmy tego, że w ofercie kulturalnej w Lublinie mało jest działań adresowanych głównie dla kobiet. I to dało nam impuls do działania.

Dla nas sztuka jest językiem uniwersalnym, dzięki któremu możemy wyrazić siebie, swoje emocje, poglądy. Nasze motto brzmi „Otwórz się przez sztukę/na sztukę”. Większość kobiet, głównie matek stawia swoje potrzeby na dalszy plan. My chciałybyśmy to zmienić.

Kobiety, które przychodzą do nas do Fundacji Szpilka na warsztaty mówią, że poczuły że to był czas tylko dla nich, że mogły się wyłączyć, pomyśleć o sobie. I o to nam chodzi – o danie sobie czasu dla siebie, na pobycie ze sobą, ze swoimi emocjami, odkrycie ciekawej i twórczej strony swojej osobowości, o spotkanie innych kobiet, doświadczenie bycia w grupie, bezpieczeństwa.

Co ciekawe, każda praca to taka „wizytówka” jej autora – jest odbiciem osobowości. Na naszych warsztatach stawiamy przede wszystkim na twórczą kreację. Oczywiście uczymy również różnych technik, ale nie na zasadzie odwzorowania, szablonów. Nie oceniamy prac naszych uczestniczek.

cropped-1warsztaty artystyczne babskiblues fundacja szpilka

DP: Jakie cele udało Wam się zrealizować?

Fundacja Szpilka:  Naszym głównym celem było i jest rozwijanie artystycznych i kulturalnych zainteresowań kobiet. To jest nieustanny proces, który mamy nadzieję, że się nie skończy, ale myślimy, że po części to się udało. Chcemy dotrzeć do jak najszerszego grona kobiet. Od początku naszej działalności pojawiło się ok. 1500 osób, niektóre jednokrotnie, ale większość do nas wraca na kolejne warsztaty, uczestniczy w różnych projektach, co nas bardzo cieszy.

To z czego najbardziej jesteśmy dumne to właśnie nasze uczestniczki – kobiety, które chętnie wchodzą w proponowane przez nas działania, rozwijają się, angażują w działania kulturalne, poszukują czegoś więcej. I spotykamy je potem często na wystawach, teatrze, w różnych instytucjach kultury. Z przyjemnością obserwujemy je w działaniu, jak zmieniają się ich emocje, kiedy na początku warsztatów pojawia się obawa czy zadanie nie jest zbyt trudne, pytania czy to możliwe, czy dam radę, a potem moment „wejścia” w proces twórczy i na końcu  zadowolenie z efektu końcowego.

Motywujące są takie momenty, kiedy słuchamy, o tym, że nasze warsztaty dały impuls do zajęcia się czymś na poważnie, że zmieniły odbiór sztuki.

Bo co ważne, to zawsze staramy się dokładać do tego co robimy wiedzę z zakresu sztuki – w formie wykładów popularnonaukowych. W zasadzie każdy warsztat zaczynamy od wprowadzenia w teoretycznego. I to daje impuls do pogłębiania wiedzy, bardziej świadomego działania, zrozumienia procesów powstawania dzieł, zastosowania różnych technik artystycznych.

 

DP: W jaki sposób sztuka otwiera kobiety na wgląd w siebie oraz na siebie nawzajem?

Fundacja Szpilka: Kiedy tworzymy, nawiązujemy kontakt z samym sobą, ze swoją wyobraźnią, duszą. To nie działa tak samo  kiedy na przykład malujemy w domu, w samotności – często to słyszymy. Jest coś magicznego w tym, kiedy na warsztatach spotyka się dwanaście osób, każda  swoim procesie twórczym, ale jednak jest to działanie grupowe. To jest niesamowite.

Ważna jest obecność innych kobiet, to że można je spotkać, porozmawiać.

Bardzo twórcze okazały się warsztaty autoportretu. Mogłybyśmy je robić z tymi samymi uczestniczkami co tydzień. Każda osoba jest jak otwarta księga, a te warsztaty są jak zapiski z danego dnia. Pracujemy na zdjęciach, obrabiamy je, pojawia się mnóstwo rzeczy symbolicznych. Większość odpowiedzi na pytania, które sobie zadajemy w życiu, możemy znaleźć w sobie. Musimy tylko poszukać.

Do naszych warsztatów zawsze jest podbudowa teoretyczna, drugie dno – nigdy tylko technika.

 

szpilka4

DP: Czy na wasze warsztaty może przyjść każdy bez względu na umiejętności plastyczne?

Fundacja Szpilka: Taaak! Staramy się tak wymyślać warsztaty żeby nie było bariery „ja nie umiem rysować”. To jest trochę jak z pływaniem, bo każde dziecko po urodzeniu umiało pływać, a później zatraciło tę umiejętność. Z rysowaniem jest podobnie, każde dziecko po prostu rysuje, a potem przychodzi moment oceny na przykład w szkole i dzieci przestają rysować. My chcemy powrócić z uczestniczkami do tych pierwszych, spontanicznych doświadczeń i eksperymentów artystycznych.

Kobiety lubią takie rzeczy jak rękodzieło, ale dla nas to jest tylko pretekst do spotkania ze sztuką. To za każdym razem jest jakieś wyzwanie, staramy się żeby to nie była tylko nauka techniki np. decoupag’e na szkle, bo to można znaleźć w internecie. Ma być wyzwanie! Na początku uczestniczki są przerażone, ale potem robią fajne prace. Stawiamy przede wszystkim na kreację artystyczną.

DP: Czy widzicie jakiś progres u kobiet przychodzących na warsztaty? Co może się zmienić w naszym życiu kiedy uruchomimy prawą półkulę (kreatywność, intuicję)?

Fundacja Szpilka:  Oczywiście, ze widzimy zmiany, niejednokrotnie bardzo duże zmiany  i to nas ciągle motywuje, żeby robić to jeszcze lepiej i jeszcze częściej. Co może się zmienić – jak zmienimy spostrzeganie samego siebie to może się zmienić cały nasz świat !

DP: Czego mogę Wam życzyć na najbliższą przyszłość? Co planuje „Szpilka” w najbliższym czasie?

Fundacja Szpilka:  Zrealizowania wszystkich naszych pomysłów. Tylko doba musiały by wtedy trwać 48 godzin. Co planujemy? To będzie ujawniało się systematycznie . Obserwujcie nas po prostu i trzymajcie kciuki!

Zdjęcia:  Ewelina Podsiadła

www.fundacjaszpilka.pl

3 thoughts on “Warsztaty Fundacji Szpilka – „Otwórz się na sztukę”

  1. Fundację Szpilka poznałam rok temu, byłam wtedy w takim momencie wyjścia z domu z pieluch z „mamo daj” do poszukiwania siebie od nowa. Poszukiwaniu kreatywności, wiary że jeszcze pamiętam jak coś stworzyć ,tylko niewyspana głowa nie podsuwała tematu ,a ciągłe bieganie małych stópek nie pozwalało w ciszy i spokoju rozłożyć jakichkolwiek twórczych materiałów i po prostu odpłynąć. Po pierwszych warsztatach „inna książka ” było takie WOOW , kiedy Luiza opowiadała, pokazywała rożne „inne książki”, później takie FLOW totalny przepływ miliona myśli, pomysłów,takie oczyszczenie głowy i wszystko to przechodząc przez ręce powołuje do życia jakiś przedmiot- mój, z moich myśli, uczuć i tego co dziewczyny z Fundacji włożyły w głowę i materiałów które położyły na stole. I tak jest za każdym razem. Dziewczyny z Fundacji stwarzają taką wspaniałą przestrzeń, wprowadzają w temat w taki sposób, że ja mam zawsze gęsia skórkę, a później …później po prostu pozwalają tworzyć jak chcemy i co chcemy… cztery godziny tylko dla mnie i z sobą samą, a jednocześnie z innymi wspaniałymi kobietami 🙂 Dziękuję Doroto i Luizo za cudowny czas -polecam!!!

    1. Dzięki Ewelino, że podzieliłaś się swoimi odczuciami po warsztatach Fundacji Szpilka, a dla Doroty i Luizy ogromny szacun. Pozdrawiam serdecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.