Odkrywamy swoją siłę woli – wzmacniając ją

Siła woli to skarb. Pomaga osiągnąć uporczywie oddalający się cel. Bardzo bym coś chciała osiągnąć. Ale się boję, bo to wymaga śmiałych kroków. Więc nie opuszczam strefy komfortu. Może odpowiedzią jest moja zbyt słaba wola? Zmiana zaczyna się od naszego wnętrza.

Jest mnóstwo po prostu słabych porad w rodzaju: jeśli chcesz wzmocnić siłę woli, zacznij od tego, żeby nie słodzić herbaty. Nitkuj zęby. Wstawaj 10 minut wcześniej. Moim zdaniem to bzdura, bo dotyka tylko powierzchni, a nie sięga sedna problemu. Silna wola wynika z SIŁY. Wierzę, że rodzimy się z tą mocą naturalnie, tylko czasem kiepskie doświadczenia usuwają ją w dalszy plan. Dlatego warto ją pielęgnować i o nią walczyć.

 Siła woli wola

Zawsze imponują nam osoby, które w prosty sposób potrafią zapanować nad zdezorganizowaną grupą lub niegrzecznym dzieckiem. Jedno słowo i chaos zostaje opanowany. Silna wola. Ile razy odpuszczamy, mimo że wiemy, że przynajmniej część racji jest po naszej stronie. Wzmacniaj siłę woli przez wzmacnianie swojej siły, a nie banalnych nawyków.

  1. Wzmocnij siłę „nie chcę” – nie chcę czegoś robić, nie chcę aby mnie kojarzono z daną cechą. Nie chcę na przykład krytykować osób o wyższym statusie materialnym czy zawodowym: wiem, że krytykując je podświadomie po prostu im troszkę zazdroszczę. A opinia i samopoczucie krytykanta – ani nic mi nie da, ani nie pomoże w samodzielnym podnoszeniu poziomu zamożności czy kwalifikacji.  Nie chcę krytykować.  Wiem,że mogę nad tym zapanować. Nie chcę być krytykantką, bo to… słabe. Hejt jest niesłychanie modny, ale to jednak siła spokojnej mądrości wypada lepiej niż stałe krytykowanie. Moją wolą jest życzliwe podejście do innych, nawet jeśli posiadają, czy potrafią coś czego ja nie mam/nie umiem. 

  2. Wzmocnij siłę „chcę” – postaraj się zobowiązać do robienia czegoś codziennie, wyłącznie w celu wykształcenia jakiegoś nawyku. I nie chodzi o to co już robisz. Lubię porządek, bo daje mi spokój. Chcę żyć w spokoju. Czy masz czasem bałagan w szufladzie ze skarpetkami albo drobiazgami? Niby drobnostka, ale gdyby wizerunek perfekcyjnej pani domu był twoim priorytetem, nie ukrywałabyś tego gorączkowo. Kiedy nadchodzą goście, albo śpieszysz się do wyjścia –  nagle wszystko ląduje tam wrzucone byle jak. Później nie możesz znaleźć tego co chcesz. A gdyby codziennie 5-10 minut (stałe i z zegarkiem w ręku) poświęcić właśnie temu – wykształcisz systematykę porządkowania nie tylko wśród bielizny. To ważne, jeśli masz w tym cel długofalowy: na przykład uporządkowanie życia tak, żeby odnaleźć czas i siłę na nowe studia.  Często dokucza nam chaos – co gdybyś każdego dnia usuwała z domu bądź myśli jedną, niepotrzebną rzecz, czynność?

  3. Wzmocnij automonitoring, w sposób „sformalizowany” śledź czynność lub zjawisko, które dotąd nie zaprzątało mocno twojej uwagi. Kontroluję i uważnie śledzę to, w jaki sposób rozpoczynam dzień, dlaczego znowu przysypiam nad śniadanie zamiast wymarzyć sobie jak ten dzień ma wyglądać i zacząć realizować ten piękny i inspirujący plan?  Jeśli chcesz zmienić pracę i masz pomysł w którym kierunku chcesz iść, może czytaj raz dziennie artykuł z cenionego w tej dziedzinie bloga? Gromadzenie i uzupełnianie wiedzy wymaga systematyczności i nigdy nie jest stratą czasu. Monitoruję to jaka jestem, w dążeniu do tego jaka chcę być… 

silna Siła woli wola

Więcej w: Siła woli. Odkryjmy na nowo to, co w człowieku najpotężniejsze.

One thought on “Odkrywamy swoją siłę woli – wzmacniając ją

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.