„PACJENT POTRZEBUJE GŁĘBSZEGO SPOJRZENIA” – WYWIAD Z DR PREETI AGRAWAL

 

W starożytnej Grecji lekarze nie byli tylko specjalistami od chorób, ale również filozofami. Obecnie zawodzi podejście do leczenia, gdzie lekarze skupiają się tylko na chorym organie bez oglądu na cały organizm. O leczeniu integralnym – patrzeniu na człowieka jako całość z Dr Preeti Agrawal, która jest założycielką pierwszego w Polsce ośrodka leczenia integracyjnego Integrative Medical Center we Wrocławiu. Dr Agrawal jest również prezesem fundacji Kobieta i Natura.

DP: Stworzyła Pani pierwszy w Polsce ośrodek leczenia integracyjnego. Klasyczna medycyna to za mało?

Dr PA: Od ponad dwudziestu kilku lat pracuję jako lekarz. Dostrzegłam że współczesna medycyna nie wystarcza, ponieważ leczymy objawowo i powierzchownie. Jestem ginekologiem, jednak problemy moich pacjentek zawsze rozpatruję całościowo. Człowiek jest całością i skuteczne leczenie powinno zawsze zakładać integralne podejście do ludzkiego organizmu. Zamknięcie się tylko w jednej wąskiej dziedzinie specjalizacji medycznej bez oglądu całego organizmu to błąd, bo poszczególne narządy są ze sobą ściśle powiązane a choroby maja również podłoże psychologiczne. Wiem że pacjent potrzebuje głębszego spojrzenia, gdzie najpierw poznajemy jego samego, a potem przechodzimy do leczenia. Takie podejście pozwala dowiedzieć się dlaczego ten narząd jest chory. Dzięki mojej wieloletniej praktyce stworzyłam własną ankietę, od której zawsze zaczynam dogłębne poznanie pacjenta, a następnie proces leczenia. Stale ją udoskonalam. Od wielu lat leczę w oparciu o medycynę integracyjną, czyli połączenie medycyny akademickiej z szeroko pojętą medycyną naturalną (ziołolecznictwo, medycyna chińska i ayurvedyjska, suplementacja, odpowiednie zalecenia dietetyczne oraz terapie uzupełniające) oraz psychosomatyką.

DP: W Polsce takie podejście lekarza do leczenia jest unikalne

Dr PA: Podejścia które stosuję w IMC nauczyłam się w Niemczech. Można tam odnaleźć wiele komplementarnych metod lekarskich takich jak: ozonoterapia, osteopatia, witaminoterapia czy ziołolecznictwo. My uczymy swoich pacjentów dialogu z ciałem, bo choroba to sygnał od ciała że coś jest nie tak, a organizm zawsze dąży do równowagi. Z chorobą nie należy walczyć, bo w ciele ludzkim zawarta jest głęboka mądrość.

DP: Czego taki sposób leczenia wymaga od lekarzy?

Dr PA: Wzajemnej współpracy i wiedzy holistycznej. W Stanach lekarze wszystkich specjalności mogą prócz wiedzy danej specjalizacji medycznej, również być specjalistami medycyny integracyjnej. Chciałabym stworzyć taką możliwość również dla lekarzy w Polsce.

DP: A Pani udało się stworzyć taki zespół w swojej klinice. Gratuluję!

Dr PA: Stworzenie takiego zespołu ludzi wymagało ogromnej pracy. Udało się to dzięki pomocy mojego męża, moich wspólników, którzy mieli już swoje wizje wynikające z doświadczeń w leczeniu.

Współpracuję z terapeutami wielu specjalności: osteopatia, refleksoterapia, terapia czaszkowo krzyżowa, akupunktura, terapie wschodnie, psychoterapia. W zależności od potrzeb kieruję pacjentów na poszczególne moduły leczenia.

DP: Jakie choroby pojawiają się najczęściej?

Dr PA: Trafiają do nas zarówno małe dzieci jak i osoby mające po osiemdziesiąt parę lat. Problemy są bardzo różne: nowotwory w różnych stadiach, stwardnienie rozsiane, zapalenie stawów. Patrzymy realnie na chorobę przygotowując pacjenta i jego rodzinę na leczenie, lub czasem do świadomego pożegnania. Praca jest bardzo indywidualna, bo każdy pacjent potrzebuje czegoś innego. Każdy z nas jest jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną istotą ze swoim bagażem doświadczeń. Czasem ludzie traktują nas jak ostatnią deskę ratunku.

DP: Jakie leczenie stosowane jest w przypadku nowotworów?

Dr PA: Począwszy od zmiany diety, po wzmocnienia układu immunologicznego. Mamy bardzo dobre terapie typu – ozonoterapia, witaminoterapia, czy hipertermia ogólnoustrojowa, która wzmacnia cały układ odpornościowy, hipertermia lokalna niszczy komórki rakowe , nie niszczy zdrowych komórek. Choroby mają zawsze czynnik emocjonalny, więc i tym przypadku moi terapeuci pracują z pacjentem uświadamiając im co na poziomie emocji wywołało chorobę i jak ten konflikt rozwiązać. Pacjenci dostają szereg sposobów, aby wzbudzić swój organizm do samoregeneracji. Mamy też pogadanki dla pacjentów na temat diety, mogą uczestniczyć w wykładach i konferencjach na temat zdrowia.

DP: Chciałam zapytać działalność prozdrowotna, którą Pani prowadzi, o budowanie świadomości na temat holistycznego leczenia.

Dr PA: Co roku odbywają się konferencje medyczne oraz Festiwale Zdrowia, dotyczące terapii komplementarnych skierowane są do lekarzy i terapeutów. Oprócz polskich wykładowców pojawiają się na nich międzynarodowej sławy specjaliści z całego świata. Festiwalowe warsztaty łączą w sobie osiągnięcia medycyny nowoczesnej z mądrością i tradycją medycyny naturalnej. W ofercie różnorodnych zajęć, odbywających się podczas Festiwali staramy się pomóc odnaleźć odpowiedzi na wiele istotnych pytań współczesnego człowieka i odkryć nowe możliwości drzemiące w każdym z nas. Pojawia się w związku z tym coraz więcej warsztatów psychologiczno-terapeutycznych, zajęć rozwojowych, naturalnych masaży i terapii, obecna jest w wielu formach medycyna Wschodu, a także różnorodne spotkania ze specjalistami, lekarzami, fizjoterapeutami oraz przedstawicielami nowych dziedzin i technologii. Jednocześnie pragniemy wychodzić naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom naszych uczestników i wciąż wzbogacamy kolejne edycje Festiwalu o nowe, najbardziej aktualne tematy z zakresu szeroko rozumianej edukacji zdrowotnej.

DP: Dziękuję za rozmowę

DR PA: Dziękuję

Rozmawiała Dorota Pawelec

Dr Preeti Agrawal jest doktorem nauk medycznych, ukończyła medycynę integracyjną na Uniwersytecie Arizona Center for Integrative Medicine. Jest specjalistą II stopnia z ginekologii i położnictwa. Prezes Fundacji Kobieta i Natura, założycielka pierwszego w Polsce ośrodka leczenia integracyjnego.

Od wielu lat leczy i propaguje holistyczne podejście do zdrowia i choroby. Leczy w oparciu o medycynę integracyjną, czyli połączenie medycyny akademickiej z szeroko pojętą medycyną naturalną (ziołolecznictwo, medycyna chińska i ayurvedyjska, suplementacja, odpowiednie zalecenia dietetyczne oraz terapie uzupełniające). Dr Preeti Agrawal od ponad dwudziestu lat prowadzi praktykę lekarską w Polsce, jest doktorem nauk medycznych, specjalistą II stopnia ginekologii i położnictwa. Odbyła szkolenia z zakresu medycyny chińskiej, zdobyła tytuł specjalisty hipertermii lokalnej.

Za swoją działalność na rzecz kobiet dr Agrawal otrzymała w 2009 roku Kryształowe Zwierciadło – prestiżową nagrodę miesięcznika „Zwierciadło”, jest także laureatką nagrody Niezwykła Polka Roku 2008 w woj. dolnośląskim. W okresie 1995-2001 odbyła szereg staży naukowych specjalizacyjnych w Niemczech (m.in. ośrodek Integracyjnego Leczenia Nowotworów prof. Alexandra Herzoga), Danii, Anglii i Kanadzie. W 2017 roku dr Preeti Agrawal została odznaczona Złotym krzyżem od Prezydenta RP za zasługi w działalności społecznej na rzecz rozwoju świadomości zdrowotnej społeczeństwa.

Jest autorką publikacji :

• „Siła jest w Tobie. Zdrowie ciała, emocji i ducha w drugiej połowie życia”
• „Menopauza. Mity i rzeczywistość”
• „Zdrowa dieta przed poczęciem i w czasie ciąży”, „Zdrowe piersi”, ”Zdrowie nastolatek”
• „Kobieta i natura”
• „Odkrywam macierzyństwo”
• „Zdrowie jest w nas”
• płyta DVD „Dotyk miłości. Masaż niemowląt”
• płyta CD „Przygotowanie do naturalnego porodu poprzez wizualizacje”
• płyta DVD „Poród w harmonii z naturą”

7 thoughts on “„PACJENT POTRZEBUJE GŁĘBSZEGO SPOJRZENIA” – WYWIAD Z DR PREETI AGRAWAL

  1. To prawda, że nie ma u nas integracyjnego podejścia, wszystko jest w oderwaniu. A przecież są choroby psychosomatyczne i należałoby zacząć od psychiki. Raz w życiu natrafiłam na lekarza, który mi takie podejście przedstawił a mam ponad 40 lat. Popatrzeć całościowo to jedno, ale druga kwestia to jakby skompletowanie tej załogi do wsparcia pacjenta, który może odsuwać od siebie kwestie natury psychologicznej, emocjonalnej. Bardzo ciekawy wywiad, wpis. Nie wiedziałam, że taki ośrodek się otwiera, że to możliwe.

  2. Mądre rzeczy, oby takie podejście wchodziło coraz szerzej w życie, bo teraz to jednak porażka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.