Kim są Słowianki? Jedną z najpiękniejszych dziedzin naszej wiedzy jest świadomość tego skąd się wywodzimy, kim jesteśmy, co nas ukształtowało. Dlaczego kobieta XXI wieku w Polsce jest taka, a nie inna? Ile lat zajęło Ci kształtowanie Twojego charakteru i osobowości. Kto miał na to wpływ? Twoja mama i babcia, a może Twoje przodkinie kilka pokoleń wstecz?
Słowianki słyną z urody na całym świecie, nie tylko za sprawą słynnych klipów Donatana 😉 Sięga to wieków wstecz. Jesteśmy piękne i już. Smukłość, jasna cera, piękna twarz i kobiece ciało. Mówi się o tym, że panuje moda na słowiańskość, folk i etnodizajn. Mówi się także, że w czasach popkultury, kiedy wszystko można… czujemy się zagubieni. I szukamy tożsamości. Słowianki posiadały wiele kobiecego uroku, zdrowia i wytrzymałości. Jednym z powodów utrzymywania takiego stanu była gimnastyka słowiańska – system ćwiczeń, wzmacniających ducha i ciało. Zwano ją „słowiańskim zdrowiem”, „gimnastyką słowiańskich czarownic” (!) albo „gimnastyką stojącej wody”, w naukowym ujęciu nazywa się to typem gimnastyki psychofizycznej.
Jak to wygląda?
Słowiańska gimnastyka to system żeński, a nie uniwersalny, tak jak większość ogólnych systemów opartych o kulturę. Jest holistycznym systemem odblokowywania energii.
Ćwiczenia są proste, choć nie od razu i nie dla każdego. Jest ich 27. Podstawa tych ćwiczeń jest duchowa, z niej wywodzi się podział na energię wewnętrzną ciała i zewnętrzną otoczenia.
Ciało podzielone jest na trzy sektory. Pierwszy z nich to „świat górny” – zwany Prawi, który odpowiada za nasze myśli. Są to te ćwiczenia, które wykonujemy na stojąco. Część II to „świat średni” (Jawi) odpowiedzialny za nasze emocje i czucia oraz relacje z innymi i te ćwiczenia wykonuje się na siedząco bądź na kolanach. Z kolei ćwiczenia „świata dolnego” (Nawi) związane są z naszymi działaniami, a wykonujemy je leżąc lub pół-leżąc.
Każde ćwiczenie ma swoje znaczenie i przesłanie oraz symbol. Trzy światy: górny, środkowy i dolny podzielono na 9 kręgów. W dziewięciu kręgach każdy ma nazwę, symbol i przypisane mu ćwiczenie. To niekonwencjonalne. Każde ćwiczenie ma symbol, który ma znaczenie wywodzące się z kultury i wierzeń słowiańskich, ale przede wszystkim opisuje relację energetyczną świata Prawi, Jawi i Nawi. Taki symbol i połączone z nim ćwiczenie określa relację energetyczną kobiety z otoczeniem.
Symbole 27 kręgów z trzech światów
Na przykład: ćwiczenie 6 kręgu świata Prawi, czyli górnego, oznaczone symbolem zwanym „oriepiej” w kształcie ukośnie przecinających się podwójnych linii. Jak kratka do gry w „kółko i krzyżyk” tylko przedstawiona w rombie, symbolizuje tzw. rzep szczęścia. Wizualizujemy sobie ten symbol jako wirujący i zbierający szczęście i energię z otaczającej nas świata i kumulujemy w sobie, czyli w środkowym, wolnym polu. To ćwiczenie wykonujemy następująco: stoimy w lekkim rozkroku, ręce trzymamy z tyłu, następnie przykładamy kolano do kolana, stajemy na jednej nodze ze złączonymi kolanami, pochylamy się do przodu. Płynnym ruchem przesuwamy dłonie z pleców, następnie pod piersiami i wyciągamy je do góry. (Nie jest na początku łatwo utrzymać równowagę.) Naprężamy ciało. Prostujemy plecy, opuszczamy powoli ręce, stajemy prosto. To jedno z ciekawszych. Dla zaciekawionych filmik z napisami:
Instruktorzy zalecają uprawianie tej gimnastyki w otoczeniu, które stymuluje koncentrację, przy nastrojowej muzyce i świecach. Nasze przodkinie doskonale znały się na ziołach, przyrodzie, własnej kobiecości. Warto polegać na tej wiedzy, wspomaganej teraz przez wiedzę na temat dbałości o zdrowie. Z jednej strony potęga żeńskiej energii rodu, a z drugiej wiedza o tym, że… określony układ ciała stymuluje wydzielanie się hormonów.
Gimnastyka słowiańska daje zdrowie, dobre samopoczucie i atrakcyjną figurę. Najczęściej wymieniane korzyści dla zdrowia to: korekta postawy, wzmocnienie mięśni, poprawa gospodarki hormonami, usprawnienie przemiany materii. Dzięki temu, że nie jest obciążająca, gimnastyka dla Słowianek nie ma szczególnych ograniczeń wiekowych oraz zdrowotnych, choć oczywiście zawsze warto sięgnąć po poradę lekarza, jeśli np. mamy problem z kolanami itp. Jest subtelna i zdecydowanie nie nastawia się na błyskawiczne ukształtowanie kaloryfera na brzuchu. Służy ogólnemu polepszeniu samopoczucia. Ruchy są często intuicyjne, a całość przy odrobinie wprawy sprawia wrażenie niesłychanie wdzięcznych ruchów. Po zapoznaniu się z całym systemem, do indywidualnej kobiety dobiera się zestaw 7 ćwiczeń, które nie zajmują więcej niż 15 minut dziennie.
Brzeginia
Ciekawostka: „stojąca woda”, „moc Beregini” lub „moc Brzegini” jak czasami określa się tą grupę ćwiczeń – nawiązuje do symbolu strażniczki i pogańskiego bóstwa, która wchłania i przechowuje w sobie wiedzę. W kulturze tradycyjnej rolą kobiety jest dbałość o rodzinę, dzieci, miłości i pielęgnowania wiedzy. Słowianki przekazują tę wiedzę potomkiniom. Gimnastyka „Stojąca woda” łączy elementy pogańskie z praktycznymi ćwiczeniami.
Trend bycia fit jest wspaniały, podobnie jak rozwijanie świadomości swoich korzeni. System ćwiczeń oparto na tradycji, czyli wielopokoleniowej wiedzy przekazywanej ustnie, z matki na córkę. Ponowne spopularyzowanie tej metody zawdzięczamy wschodnim sąsiadom, którzy przypomnieli nam o gimnastyce słowiańskiej. Podkreśla się odmienność kobiecości od męskości nie tylko po względem fizycznym, ale i energetycznym. Macica jest miejscem kumulacji kobiecej energii. Słowianki czerpią ją z dołu, od Matki Ziemi, dlatego w tradycji słowiańskiej kobiety powinny nosić spódnice. Wszak Ziemia, tak jak kobieta wydaje na świat, daje coś z siebie, ze swojego wnętrza. Jak zauważają teoretycy tej aktywności: suknia, jak faktycznie może ktoś zauważyć, spowalnia kobietę. Ale jest to dla niej dobre, bo uspokaja ją i wycisza.
Czy połączenie ćwiczeń fizycznych i duchowości ma według Was sens? Znamy to np. z yogi. Jak myślicie? Zapraszamy do dyskusji!
Tekst – Magdalena Tatar